Dominika i Łukasz zaproponowali nam wykonanie ich pleneru ślubnego w Wiśniczu. Spodobał się im klimat bajkowej sesji na zamku. Zamek w Wiśniczu jest znanym miejscem na sesję w Małopolsce. Może dużo zaoferować, jednak trzeba liczyć się z tym, że zwiedza go dość sporo turystów. Jeśli wybieracie się z Waszym fotografem na sesję, musicie mieć to na uwadze.


Zamek w Wiśniczu zaskakuje nas za każdym razem. Byliśmy tu jako fotografowie ślubni wielokrotnie. Każda sesja była inna i jesteśmy przekonani, że jeszcze kilka plenerów i będziemy mogli pracować tam na drugi etat jako przewodnicy. Za jednym razem na dziedzińcu powyżej był koncert, innym razem w komnatach wystawa, która ograniczała ilość miejsc na zdjęcia, a jeszcze innym razem ilość turystów przeraziła. Prawdziwa ruletka! Jednak trzeba mieć to na uwadze w każdym turystycznym miejscu.








Różne pory roku — różne światło
Warto mieć na uwadze również to, o jakiej porze roku będziecie wykonywać swoją sesję ślubną w Zamku w Wiśniczu. Zamek umożliwia wykonywanie zdjęć do danej godziny. W lecie światło jest tam bardzo mocne, co spowoduje kontrastowe zdjęcia, jeśli zależy Wam na miękkich promieniach zachodzącego słońca, wybierzcie się tam na jesień.


















Podsumowując, plener na Zamku w Wiśniczu będzie idealny dla pary, który czuje klimat bajkowej scenerii. Jeśli twoja wymarzona suknia przypomina balową suknię księżniczki, to sesja na zamku będzie idealna. Zamek ten znajduje się w Małopolsce pomiędzy Krakowem, a Tarnowem. Dojazd do niego jest bardzo łatwy. Dość duży parking, a powyżej niego zadbana toaleta miejska, gdzie na spokojnie można się przebrać. Jeśli będzie Wam mało, zamek znajduje się zaraz obok parku. To kolejna lokalizacja na dodatkowe ujęcia ślubne 🙂